Wycieczka do firmy to dla Hakersów nie tylko atrakcja i dobra zabawy, ale przede wszystkim możliwość odkrywania świata pracy i technologii, poznawania nowych zawodów oraz rozbudzania dziecięcej ciekawości i otwartości w przyjaznej, wspierającej atmosferze.
Organizowanie spotkań i wydarzeń, które wspierają edukację dzieci i młodzieży z potrzebujących środowisk, to wartościowy sposób realizowania CSR-owej misji pracodawcy. Korzyści jest wiele, ale najlepiej widać je na konkretnych przykładach i słychać w realnych historiach „z życia wziętych”.
Taką inspirację stanowi właśnie firma Match-Trade Technologies, wspierająca projekt Hakersi. Jej pracownicy odwiedzili w ubiegłym roku dzieci w placówkach w Poznaniu i w Warszawie, gdzie zorganizowali ciekawe, angażujące warsztaty edukacyjne. Z kolei w tym roku zaprosili Hakersów do poznańskiego i warszawskiego biura firmy.
Match-Trade Technologies. Hakersi w Poznaniu
Do siedziby firmy w Poznaniu zawitały dzieci z Ogniska na fyrtlu. Czekały na nich:
- spacery firmowymi korytarzami i poznawanie różnych działów,
- rozmowa o zawodach i stanowiskach w biurze,
- warsztaty tematyczne – o tym, jak działa prąd, czym jest natężenie, opór, napięcie itp.
- angażująca gra i zadania praktyczne – wiedzę można było wykorzystać w praktyce, tworząc własne instalacje z użyciem m.in. diod, mikrokontrolerów i przewodów,
- smaczna pizza, leżakowanie na tarasie i upominki.
Match-Trade Technologies. Hakersi w Warszawie
W warszawskim biurze pojawili się podopieczni Środowiskowego Ogniska Wychowawczego TPD na Ursynowie. Ich czas wypełniły zabawy w podchody i podążanie za piktogramami, prelekcje w różnych działach, poznawanie świata pracy i technologii, ale też rozmowy przy pizzy o wakacjach i marzeniach. To był fantastycznie spędzony czas, w niezwykle przyjaznej atmosferze, co jest zasługą wspaniałych wolontariuszy – pracowników Match-Trade Technologies, którzy z wielkim sercem, proaktywnością i zaangażowaniem dbali o integrację, kreatywne aktywności i radosne chwile.
Moc spotkań, czyli wszyscy zyskują!
Wizyta w firmie to przede wszystkim wartościowa okazja, by zobaczyć, jak funkcjonuje ona „od środka”, jak wygląda życie firmowe i współpraca zespołowa, a także z jakich narzędzi i technologii korzysta się na różnych stanowiskach pracy. To też szansa, by dowiedzieć się więcej o specyfice poszczególnych profesji, zwłaszcza że na dynamicznie rozwijającym się rynku pracy pojawiają się nowe specjalizacje i role zawodowe, o których jeszcze kilka lat temu nikt nie słyszał.
Połączenie zabawy i edukacji w środowisku pracy stanowi doskonały przepis na rozbudzenie dziecięcej ciekawości, wzmacnianie pewności siebie i zachęcanie do próbowania swoich sił w obszarze technologii. Ale nie tylko Hakersi na tym zyskują – również firma wrażliwa społecznie, angażująca się w ważne tematy i reagująca na aktualne zjawiska. Wolontariat pracowniczy łączy zespoły, integruje, pozwala wykorzystać swoje kompetencje w szlachetnym celu i sprawia, że pracownicy czują, że robią coś dobrego i potrzebnego dla innych. A to wszystko wpływa również na ich dobrostan i satysfakcję w miejscu pracy.
– Zdecydowaliśmy się na współpracę w ramach projektu Hakersi, ponieważ uważamy, że każdy zasługuje na równe szanse rozwoju i dostęp do wiedzy. Dla naszych pracowników współpraca z Hakersami jest okazją do podzielenia się własnymi doświadczeniami i historiami, które mogą inspirować młode pokolenie do zdobywania nowych umiejętności – mówi Izabela Sak-Młynarz, Head of HR w Match-Trade Technologies.
– Udział w Hakersach to była petarda – przyznaje z entuzjazmem wolontariusz Dawid Konarkowski, Senior Java Developer w Match-Trade Technologies. – Dzieciaki mają tak dziką wyobraźnię, że człowiek sam zaczyna myśleć mniej szablonowo. Ta współpraca dała mi więcej, niż się spodziewałem – kupa śmiechu, masa inspiracji i przypomnienie, że technologia to też zabawa. Zdecydowanie warto, dla tej energii, świeżości i iskry w oczach.