Mija rok odkąd jesteśmy w tej dziwnej rzeczywistości i jakoś próbujemy sobie poradzić. Dla nas ten rok oznacza zmianę organizacji zajęć na całkowicie zdalne oraz… przekazywanie komputerów do nauki online. Gdy zetknęliśmy się z problemem braku sprzętu wśród naszych podopiecznych, nie mogliśmy zrobić inaczej. Zaczęło się od pojedynczych komputerów, potem setki sztuk przekazanych przez firmy, aż do wspólnej, regularnej akcji przekazywania sprzętu wraz z inicjatywą #UwolnijZłomka. Sprzętu, który zamiast zostać elektrośmieciem i niepotrzebnie zalegać, daje potrzebującym dzieciom dostęp do nauki zdalnej.
Dość szybko okazało się, że jest mnóstwo firm i osób, które chcą wesprzeć i dać coś od siebie. Od marca do czerwca przekazaliśmy 300 sztuk sprzętu. W tym samym czasie właściwie od jednego posta ruszyła inicjatywa #UwolnijZłomka, która także przekazała kilkaset komputerów. Widząc te działania i szansę na wzajemne uzupełnianie się, nie mogło być inaczej – zaczęliśmy wspólnie działać!
Ta współpraca to nie tylko podział zadań. Dzięki niej mamy możliwość dotarcia do potrzebujących dzieci nie tylko z komputerem, ale również z propozycją udziału w darmowych, zdalnych kursach z nowych technologii i korepetycjach. Tak, by za przekazanym sprzętem szła również długofalowa, mądra pomoc.
Po kilku miesiącach działań, prób i testowania, udało się zautomatyzować procesy, dzięki czemu dziś razem z #UwolnijZłomka jesteśmy w stanie w ciągu miesiąca przygotować i wysłać 250 komputerów. A przygotowanie to sprawdzenie sprzętu, wyczyszczenie, doposażenie w brakujące części, wgranie systemu i programów, przetestowanie i spakowanie.
Od początku działań naszych i #UwolnijZłomka przekazaliśmy łącznie niemal 1500 komputerów. W prace zaangażowało się ponad 200 osób, z czego ponad 100 to młodzież, która chciała wesprzeć swoich kolegów w potrzebie. To wszystko jest jednak kroplą w morzu potrzeb. Wciąż z problemem do nauki zdalnej zmagają się tysiące dzieci w całej Polsce i wciąż mnóstwo osób zwraca się z prośbą o pomoc.
Za tymi liczbami kryją się prawdziwe i niestety bardzo trudne historie.
● 18-letnia dziewczyna, która sama się uczy i ma dwuletnią córkę. Walczy o prawa do opieki nad swoim rodzeństwem i jednocześnie o komputery dla nich, żeby mieli jak kontynuować naukę.
● Rodzice, którzy po nocy muszą przerysowywać karty pracy dla syna, bo nie mają drukarki, a praca domowa musi być przecież zrobiona.
● Chłopiec, który nie zdał do klasy przez lekcje angielskiego. Nikt u niego w domu nie zna tego języka, sam nie mógł sobie poradzić, a szkoła pożyczyła mu komputer dopiero w czerwcu, po czterech miesiącach nauki zdalnej.
Chociaż nauka zdalna i brak dostępu do sprzętu wśród dzieci nie wzbudza już takich emocji, jak rok temu, to problem wciąż jest ogromny. I będzie się z nim zmagało mnóstwo osób, dopóki będą prowadzone lekcje online. Dlatego wciąż działamy i wciąż można się do nas przyłączyć.
Najpilniejsza potrzeba to środki finansowe. Jest sprzęt, do którego musimy dokupić dyski twarde, karty sieciowe, słuchawki, kamerki, mikrofony. Niewiele potrzeba, by w pełni skompletowany komputer powędrował do potrzebującego dziecka. Wesprzeć możesz na zrzutce.
To jednak nie wystarczy, żeby cały proces szedł sprawnie, dlatego część komputerów będzie sprzedawana w niskich cenach, by te środki przeznaczyć na zakup niezbędnych rzeczy i wysyłkę sprzętu do dzieci. Jeśli więc planujecie kupić niewielką liczbę komputerów, odezwijcie się do nas. Tym sposobem pomagacie dzieciom w potrzebie i pomagacie przyrodzie. Dwa w jednym! 🙂
Psst! Jest jeszcze jeden fajny sposób na wsparcie. Możemy Cię prosić o przekazanie 1% podatku na kontynuowanie nauki i przekazywania sprzętu?
KRS 0000445475
Fundacja Sarigato
Cel szczegółowy: Hakersi